Imaginy 2 ;)

Witajcie.! Dzisiaj nowa dawka imaginów. Oglądałyście wczorajszą/dzisiejszą galę KCA. Śpiewali nieziemsko . A dzisiaj wygrali w kategorii  BEST UK NEWCOMMER. ;)
Jesteśmy z nich dumne <3

Z Niallem;
Taak.! Udało się, namówiłaś mamę żebyście pojechały na wakacje do Londynu. Pierwszy tydzień miałyście spędzić w hotelu bo chciałaś iść na koncert swojego ukochanego zespołu 1D a ciocia do której miałaś jechać mieszkała za daleko. Pewnego dnia twoja mama wybrała się na zakupy i zostałaś sama w pokoju. Usłyszałaś krzyki i jak ktoś biegnie po korytarzu. Nagle do twojego pokoju wpadł przerażony blondyn . Nie wiedziałaś o co chodzi więc szybko wstałaś z kanapy i zaczęłaś się dziwnie patrzyć na przypadkowego gościa. Odwrócił się i wtedy rozpoznałaś go . To był Niall. Nie mogłaś uwierzyć że to właśnie on przed tobą stoi  .
Niall; Przepraszam pomyliłem pokoje. Zayn mnie goni bo zbiłem mu lusterko a że mieszkamy obok musiałem pomylić drzwi. A tak w ogóle to jestem...
Ty; Wiem kim jesteś. Nazywam się [T.I] i nie ma sprawy.
Niall; Proszę to bilety VIP na nasz koncert. W zamian za to że wpadłem Ci do pokoju. Będę na Ciebie czekać .
I wyszedł. Stałaś jak wryta patrząc na bilety które podarował Ci niebieskooki .
2 dni później dzień koncertu;
Byłaś bardzo szczęśliwa i nie mogłaś się doczekać koncertu. Siedziałaś w pokoju robiąc poprawki i usłyszałaś krzyk swojej mamy żebyś już schodziła do samochodu. Posłusznie wyszłaś i razem z mamą pojechałaś w wyznaczone miejsce. Chłopcy śpiewali nieziemsko. Nadszedł czas gdy mogłaś już do nich iść. Nieśmiało weszłaś do ich garderoby. Niall się uśmiechnął i przedstawił chłopakom ;
Niall; To jest [T.I] to właśnie do jej pokoju wpadłem kiedy mnie goniłeś Zayn.
1D podeszli do ciebie i zaczęli się witać . Bawiłaś się świetnie. Wkrótce twój ukochany zespół spędzał z tobą coraz więcej czasu i często zabierali Cię na koncerty. Zakochałaś się w Niallu ale nie chciałaś tego mówić bo bałaś się że popsujesz waszą przyjaźń. Podczas pewnego koncertu miałaś miejsce na samym przodzie tuż przed sceną. One Direction śpiewali ,,More Than This". Kiedy Horan miał swoją solówkę wciągnął Cię na scenę i zaczął śpiewać patrząc Ci w oczy. Po skończeniu delikatnie Cię pocałował i powiedział;
Niall; Od kiedy wpadłem do twojego pokoju wiedziałem że jesteś wyjątkowa. Już od dawna chciałem Ci to powiedzieć . Kocham Cię.
Miałaś łzy w oczach.
Ty; Też Cię kocham.
Zaczęliście się całować a cała sala biła brawa. 

Krótki z Harrym;
T: Harry kochasz mnie ?
H: tak
T: Jak bardzo
H: Bardziej niż koty
T: awww. :3 to naprawdę bardzo mnie kochasz . xd  też Cię kocham <3
* i się całujecie *